Najlepsze deskorolki dla dzieci w 2022 roku
Zdrowie Dziecka / 2025
Życie aseksualisty może być wyczerpujące. Czemu? Ponieważ nikt nie wie, czym są aseksualiści, a kiedy tylko powiesz im jedno zdanie: „Nie interesuje mnie seks”, nagle wpadają na cały szereg głęboko irytujących pomysłów na temat tego, co to znaczy. Dokonują błyskawicznych osądów i spekulacji, a zanim się zorientujesz, wpatrujesz się w scenę, w której całkowicie ignorancka publiczność wypróbowuje na tobie swoją nową, najjaśniejszą pop psychologię. Wróćmy więc do początku i zacznijmy od nowa, dobrze? Zanim ktokolwiek będzie miał okazję wypowiedzieć słowo, po prostu posłuchaj, a raczej przeczytaj, a rozwiążę niektóre z tych szalonych pomysłów niektórych z was.
jeden. Aseksualność to to samo, co celibat. Aseksualność jest orientacją seksualną, nie ma więcej wspólnego z celibatem niż heteroseksualizm, homoseksualizm czy biseksualność. Celibat występuje wtedy, gdy osoba z normalnym popędem seksualnym decyduje z jakiegokolwiek powodu, że nie zamierza uprawiać seksu. Aseksualność może obejmować celibat, ale nie jest synonimem ani wyborem. Osoby aseksualne po prostu nie odczuwają tego pragnienia seksu. Mówiąc najprościej, jest to całkowity brak libido.
dwa. Aseksualność nie jest prawdziwa ani nie jest czymś, co można zobaczyć u ludzi. Tylko kosmici kosmici w dziwacznym sci-fi strażnika avante mogą być aseksualni. W rzeczywistości w ostatnich badaniach uważa się, że osoby bezpłciowe stanowią co najmniej 2% populacji ludzi. Niektórzy badacze przypuszczają nawet, że możemy stanowić nawet 10% populacji i jesteśmy tu tak długo, jak ktokolwiek inny. W rzeczywistości po raz pierwszy wspomniano o nas w badaniu naukowym, kiedy pojawiliśmy się, aby odpowiedzieć na kwestionariusze do niesławnego raportu Kinseya. Kinsey wierzył w dwie podstawowe rzeczy: 1) Ludzie uprawiali dużo więcej seksu w znacznie większej liczbie odmian, niż było to społecznie akceptowane w tamtym czasie oraz 2) Wszyscy byli homoseksualni, biseksualni lub heteroseksualni. Użył skali od 1 do 6, aby określić, czy jego badani skłaniają się bardziej w kierunku homoseksualizmu czy heteroseksualizmu, ale frustrujące jest to, że byli tacy, którzy nigdzie nie przechylali się. Zostały wymienione jako po prostu „X” i do niedawna nie były dalej badane. Obecne badania nauczyły się w ten sam sposób, co cały artykuł, wierząc, jak opinia publiczna, że coś jest nie tak z osobami aseksualnymi - zaburzenia psychiczne lub zaburzenia równowagi hormonalnej, ale po przyjrzeniu się temu okazało się, że nie ma mniej lub więcej zaburzeń wśród aseksualistów, jak to było w ogólna populacja z jednym możliwym wyjątkiem - była większa liczba osób z zespołem Aspergera niż w populacji ogólnej. Co ciekawe, może to być powód, dla którego aseksualność trafiła do science-fiction, ponieważ jest to gatunek bardzo wygodny dla nieproporcjonalnych autystów i „aspirujących”. Czy są tu jacyś fani Doctor Who lub Ursela K Le Guin? Muszę ich kochać.
3. Aseksualność to świetny sposób na wyjście z sytuacji, jeśli nie chcesz przyznać się do własnego homoseksualizmu. Przyznaję, ten uderza we mnie nerw, przez co jestem dość wrogi. Chyba dlatego, że jestem bardzo otwartą osobą, która kocha ludzi za to, kim są, w tym gejów, więc nie tylko nie ma to sensu, ale także sprawia, że jestem jakimś zamkniętym homofobem, co nie jest fajne. Mimo to jest to najbardziej popularna teoria wielu ludzi i jest tak irytująca. Żeby było jasne, że aseksualność NIE oznacza, że dana osoba nie jest zainteresowana związkiem romantycznym, niektórzy z nas absolutnie to robią, oznacza to po prostu, że nie interesuje nas seks. Jeśli jednak uznasz związek romantyczny za seksualność samą w sobie, aseksualiści są na całej planszy, podobnie jak reszta populacji. Niektórzy z nas wolą być sami, inni lubią tworzyć więzi z przedstawicielami płci przeciwnej, inni lubią być w związku z kimś tej samej płci. Więc ten cały ukryty homoseksualista to kompletna prycza.
Cztery. Represja: tym właśnie jest aseksualność. W swoim życiu spotkałem bardzo wielu ludzi z bardzo wielu środowisk, z których niektóre represje mogą mieć sens. Jednak jednostka może zastosować represję tylko wtedy, gdy ma coś do stłumienia. wesoły żyjący w latach dwudziestych prawdopodobnie uznałby za korzystne stłumienie swoich homoseksualnych pragnień, ale to po prostu oznacza, że nie działa na coś, co dzieje się w jego głowie. W umyśle aseksualisty nie dzieje się nic związanego z seksem. Nie widzimy atrakcyjnych ludzi i automatycznie kategoryzujemy je w naszych gorących lub nieopracowanych plikach. Widzimy atrakcyjną osobę i możemy nawet nie rozpoznać, że jest atrakcyjna. Jeśli to zrobimy, zobaczymy, że są atrakcyjne w taki sam sposób, w jaki byłoby piękne dzieło sztuki. Jest po prostu inny. Poza tym w końcu, gdybyśmy coś tłumili, o wiele łatwiej byłoby udawać coś, co jest społecznie „normalne”, niż wyciągać tę aseksualność z powietrza. Po prostu pomyśl, ile czasu musimy poświęcić na wyjaśnienie tego! Fwew!
5. Aseksualność jest końcowym rezultatem znęcania się lub tragedii. Mam ogromny szacunek i współczucie dla każdego, kto w jakimkolwiek momencie swojego życia padł ofiarą przemocy seksualnej, emocjonalnej lub fizycznej. Mając to na uwadze, miałem szczęśliwe dzieciństwo bez nadużyć i nie zakochałem się w żadnym złym człowieku. Moje życie, przynajmniej pod tym względem, było nieskomplikowane. Teraz mogę mówić tylko w swoim imieniu, ale wiem, że jest wielu innych, którzy identyfikują się jako aseksualiści, którzy również nie twierdzą, że w przeszłości byli wykorzystywani, a także niektórzy, którzy to robią. W każdym razie nie możemy wszyscy zostać zebrani razem i dać jeden rozmiar pasujący do każdego rodzaju postawy.
6. Zmienisz zdanie, gdy znajdziesz odpowiedniego mężczyznę / kobietę. Nie jest to mniej prostackie lub ignoranckie, kiedy mówisz to aseksualistom, niż kiedy mówisz to homoseksualistom. Jest bardzo wielu z nas, którzy aspirują do związku lub są w nim. Czasami te relacje są z innymi aseksualnymi osobami, czasami z osobami seksualnymi. Sprawy mogą się nieco skomplikować, gdy angażujesz się w sprawy seksualne jako aseksualiści. Czy nadal uprawiasz seks ze względu na swojego partnera? Czy żądasz od nich celibatu? Czy możesz pozwolić im mieć kochanków, aby zaspokoić tę potrzebę? Nie ma dobrej ani złej odpowiedzi - to tylko kwestia indywidualna i okoliczności. Tak czy inaczej „właściwy mężczyzna” lub „właściwa kobieta” mogą zaspokoić wszystkie potrzeby aseksualisty, ale aseksualista może nie zaspokoić wszystkich ich potrzeb. Przynajmniej teraz żyjemy w czasach, w których możemy o tym mówić. To zawsze jest dobre.
7. Jest coś głęboko nie w porządku w aseksualnych. Podkreślam, że nie ma nic „złego” w identyfikowaniu się jako osoba aseksualna. Nie przeprowadzono żadnych badań na ludziach, ale badania na owcach wykazały, że poziomy hormonów bezpłciowych baranów odpowiadają poziomom hormonów u aktywnych seksualnie. Rzadko więc jest coś „złego” fizycznie, a w większości przypadków nie ma też niczego „złego” emocjonalnie lub psychicznie. Słyszę: „ale ograniczasz się, jeśli na zawsze odrzucasz wszelki seks!”. Spójrz, aseksualność to bardzo płynna rzecz. Myślę, że większość osób doświadcza tego, jak to jest w pewnym momencie swojego życia - libido gwałtownie spada, gdy normalna osoba jest zestresowana, nie śpi wystarczająco, jest w złym związku lub co-masz. Niektórzy ludzie wchodzą i wychodzą z faz bezpłciowych, niektórzy z nas wyrastają z niej, a niektórzy z nas do niej dorastają. Nie ograniczamy się, wyrażając nasze prawdziwe uczucia na ten temat. Ograniczanie się zdarzyłoby się tylko wtedy, gdybyśmy zaczęli czuć się seksualnie, a potem zdecydowali się trzymać etykietę, zamiast ją badać, ale nie sądzę, żeby wielu ludzi to robiło, nie miałoby to sensu. To nie tak, że mamy ogromną społeczność wywierającą presję rówieśniczą. Więc proszę, nie obrażajcie obecnych wrażliwości, porównując naszą orientację seksualną jako fazę lub życząc sobie, abyśmy znaleźli wyjście z tego. Zaufaj mi, jeśli ktoś twierdzi, że jest aseksualny, już to nie przeszkadza.
8. Osoby aseksualne są dziewicami lub mają pecha ze znalezieniem dobrych kochanków. Gdybym tylko miał pięć centów za każdą pomoc, „Po prostu spróbuj! Spodoba Ci się!' Gdyby tylko zdali sobie sprawę, że to tak, jak ja mówię: „Po prostu spróbuj skoczyć na bungee! To jest zajebiste! Jesteś totalnym dziwakiem, jeśli nie lubisz skakać z mostu! Niektórzy ludzie uwielbiają skoki na bungee, ale ci sami ludzie nie powinni uważać nikogo za dziwaka, który nie czerpie radości z takiej aktywności. Jest to łatwa do zrozumienia koncepcja, więc dlaczego nie dotyczy ona również seksu? To zabawna rzecz. Niektórzy aseksualiści lubią seks, po prostu nie mają ochoty zrobić tego ponownie. To jak wyjazd do Paryża. To zabawne, ale nic im się nie stanie, jeśli przeżyją kolejne 50 lat i umrą bez powrotu.
9. Osoby aseksualne to nienawidzący mężczyzn / mizantropy / antyspołeczni. Nie mam zamiaru siedzieć tutaj i mówić, że kocham ludzi, wszystkich ludzi przez cały czas. To po prostu nieprawda. Jestem introwertykiem, ale powiedziano mi, że nie nienawidzę żadnej konkretnej grupy ludzi, a także nie nienawidzę całej ludzkości. Nienawiść to mocne słowo. Tylko dlatego, że aseksualiści nie mają ochoty na seks, nie oznacza, że są antyspołeczni. Niektórzy z nas mogą kochać nocne życie, imprezować, przebywać z wieloma ludźmi, niektórzy z nas nie tak bardzo. Nie powinno to robić różnicy, ponieważ nie o to chodzi.
10. Aseksualność jest wygodną wymówką, żeby mnie nie pieprzyć / randkować. Całkiem możliwe. Tylko żartuję. Zawsze jestem zdumiony mężczyznami, którzy są tak pełni siebie, że nie rozumieją, dlaczego nie chciałbym rzucić ich na podłogę i walić nimi od razu w środku Wal-Martu. Zawsze traktują to tak osobiście, kiedy okazuję swój głęboki brak zainteresowania ich przebiegłymi sposobami. Przyznaję, że zwykle uważam, że tego rodzaju osoba jest ... mniej niż czuję, że powinienem się kręcić, ale uwierz mi, gdybym był istotą seksualną, nadal bym cię odrzucił, tylko po prostu całkowicie z różnych powodów, więc zejdź z siebie. Dzięki. W międzyczasie nie jest dobrym pomysłem umawianie się z osobą seksualną, która najwyraźniej nie będzie w porządku z aseksualnością, jeśli sam jesteś aseksualny. Bądź więc jasny i komunikuj się, dzięki temu zaoszczędzisz wiele kłopotów na drodze.
Dziękuję za przeczytanie i jeśli masz inne pytania lub nieporozumienia, to chciałbyś, żebym dodał, napisz komentarz lub e-mail, a na pewno odpowiem.