Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Czy „ten jeden” naprawdę istnieje?

Idea „Jedynego” to idea mocno zakorzeniona w naszej kulturze. Spopularyzowany przez tandetne filmy romantyczne i reality show, założeniem tego pomysłu jest to, że każda osoba jest gdzieś na świecie idealnie dopasowana, a ich zadaniem jest odnalezienie się, zakochanie się i wspólne życie. Kluczem do tej filozofii jest to, że jest tylko jeden osoba, z którą jesteś doskonale kompatybilny i dopóki jej nie znajdziesz, nigdy nie będziesz w stanie znaleźć prawdziwej miłości. Osobiście jednak nie zgadzam się z tym pomysłem z wielu powodów. Poniżej omówię dokładnie, dlaczego uważam, że idea „Jedynego” jest fikcją i jest ideologią niszczącą relacje.

Bajki i książki Nicholasa Sparka

Cała filozofia „The One” została w dużej mierze zbudowana przez gatunek fikcyjnych romansów zarówno w książkach, jak i w Hollywood. W rezultacie idea jest w dużej mierze związana z koncepcją prawdziwej miłości. Chociaż istnieje wiele odmian tego, co oznacza „prawdziwa miłość” dla różnych ludzi, podstawowa idea jest następująca. Prawdziwa miłość to szczególna, wyjątkowa i no cóż, doskonała forma miłości. Jest najczystszy, najbardziej pożądany i najrzadszy. Kiedy wpadasz w uścisk prawdziwej miłości, natychmiast o tym wiesz. Prawdziwa miłość jest odwzajemniona, co oznacza, że ​​aby była to „prawdziwa miłość”, druga strona musi się w tobie zakochać. Kiedy para jest zjednoczona w prawdziwej miłości, nigdy nie chce się rozdzielać. Jeśli para zrywa lub się rozwodzi, to nie była to prawdziwa miłość.

Z ogólnej koncepcji prawdziwej miłości powyżej, możemy wyraźnie zobaczyć, dlaczego idea „jedynego” jest tak ściśle związana z prawdziwą miłością. Prawdziwa miłość wydaje się zbyt doskonała, zbyt wyjątkowa i zbyt wyjątkowa, aby była możliwa z każdym. W rzeczywistości idee są tak splecione, że „moja prawdziwa miłość” jest eufemizmem dla „jedynego”.

1 na 7 miliardów?

Na początek liczby są po prostu oszałamiające. Z populacją wynoszącą 7 miliardów nasz świat jest ogromnym miejscem. Nie mówię, że twoje szanse na znalezienie idealnego dopasowania wynoszą 1 na 7 miliardów. Oczywiście większość ludzi zakochuje się w kimś w podobnym wieku, narodowości i pochodzeniu. Ale nawet przy tak zawężonych parametrach wciąż jest śmiesznie dużo osób do wyboru. Nawet rozważenie możliwych dopasowań w Twoim rodzinnym mieście lub nawet w Twojej obecnej okolicy jest po prostu przytłaczające. Teraz porównaj tę liczbę z badaniem magazynu Glamour, które wykazało, że kobiety miały średnio 15 związków przed ślubem. Oczywiście małżeństwo nie gwarantuje prawdziwej miłości. Wiele osób będących w związku małżeńskim jest nieszczęśliwych, co jest sprzeczne z tradycyjną ideą prawdziwej miłości. Chodzi mi o to. Przy tak wielu potencjalnych „Jedynkach” w Twoim codziennym życiu prawdopodobieństwo, że spotkasz się w którymś momencie, jest niezwykle małe.

Znalezienie „Jedynego” dwa razy

Zwolennicy idei jednej prawdziwej miłości muszą również wymyślić wyjaśnienie, dlaczego niektórzy ludzie wydają się mieć swoją „jedną” dwa razy. Wiele osób było kiedyś szczęśliwym małżeństwem, potem tragicznie straciło małżonka, a później znalazło szczęście dzięki nowemu małżeństwu. Znowu trzeba zrozumieć, że małżeństwo niekoniecznie oznacza prawdziwą miłość lub „tę jedyną”. Jednak te okoliczności podważają pogląd, że istnieje tylko jedna pojedyncza osoba, z którą można być zadowolonym. Dodatkowo, w badaniu przeprowadzonym przez University of Wisconsin Madison, 1 na około 15 kobiet stwierdziła, że ​​chociaż wierzyły, że są tak szczęśliwe, jak to tylko możliwe w ich obecnym związku, nadal wierzyły, że w ich obecnym związku jest co najmniej jedna osoba. dawniej kochali tak samo. Innymi słowy, niewielki procent ankietowanych kobiet uważał, że dwukrotnie lub częściej odnalazł potencjalną „prawdziwą miłość”. Jedna na 15 kobiet to z pewnością niewielki odsetek, ale mimo to wskazuje na to, że jest więcej niż jedna osoba, w której można się zakochać.

Wymówki, wymówki

Główny problem z ideą namiętnej miłości, jaką przedstawia świat, polega na tym, jak bardzo różni się ona od prawdziwej miłości. Prawdziwa miłość jest trudna. Prawdziwa miłość potrzebuje czasu, aby się rozwinąć, a prawdziwa miłość wymaga pracy i poświęcenia się pracy. Dowodem na to są liczne badania Jonathana Haidta, psychologa z Penn State University.

Haidt postulował, że są dwa rodzaje miłości i aby znaleźć prawdziwe szczęście z kimś, musisz przejść przez oba etapy. Pierwszy etap to namiętna miłość. To motyle w twoim żołądku, obsesja, którą masz, kiedy po raz pierwszy kogoś spotykasz lub zaczynasz nowy związek. Drugim rodzajem miłości jest miłość współczująca. To jest rodzaj miłości, która łączy ludzi przez dziesięciolecia. Współczująca miłość potrzebuje czasu, aby rosnąć. Aby kogoś kochać ze współczuciem, musisz głęboko go zrozumieć i troszczyć się o niego. Namiętna miłość polega na tym, że nie trwa ona wiecznie.

To dlatego tak wiele związków nie trwa dłużej niż kilka pierwszych tygodni lub nawet miesięcy. Pewnego dnia jedna osoba budzi się i nagle zostaje pozbawiona różowych okularów, które nosiła z powodu namiętnej miłości. Nie dali jeszcze szansy na rozkwit miłości współczującej, więc to koniec. Ludzie racjonalizują swoje rozstania, po prostu stwierdzając, że to nie była prawdziwa miłość. Przecież gdyby to była prawdziwa miłość, to by się nie skończyła. Niestety, smutna prawda była taka, że ​​po prostu nie rozumieli, czym naprawdę jest prawdziwa miłość i nigdy nie dali miłości współczującej szansy na rozwój. I tutaj uważam, że pojęcie „jedynego” jest niebezpieczne.

Nie mówię, że nie musisz szukać daleko i szeroko dla pana lub pani Right, ponieważ naprawdę trudno jest znaleźć kogoś, kto by pasował do ciebie. Ale nie spodziewaj się, że będziesz namiętnie zakochany na zawsze. Możesz stracić jednego.