Wskazówki, jak zaimponować dziewczynie online na Facebooku i Twitterze
Przyciąganie Partnera / 2024
Zanim moje małżeństwo z moim biernym, agresywnym mężem dobiegło końca, nie miałam poczucia własnej wartości ... Samotność, której doświadczyłam w małżeństwie, była gorsza niż jakakolwiek, jaką kiedykolwiek czułam jako samotna kobieta.
- Cathy Meyer, dyplomowana trenerka rozwodów i wychowawczyni małżeństwaJeśli spotykasz się z pasywno-agresywnym facetem, panie, nie myśl, że masz moc, by go zmienić, bez względu na to, jak bardzo jesteś zmotywowany i zakochany. Skończy się tylko wtedy, gdy poczujesz się sfrustrowany, zdezorientowany i zszokowany. Kiedy to się skończy, zostaniesz w ruinie, opłakując związek, którego nigdy tak naprawdę nie rozumiałeś. Gorszy los spotka cię, jeśli wyjdziesz za mąż za mężczyznę i utkniesz w piekielnej dziurze cichej wrogości i wyciszonego odwetu.
Komunikacja jest podstawą każdego solidnego związku, a pasywno-agresywny koleś po prostu nie ma dobra, nawet jeśli jest po prostu „miłym mężczyzną”. My, kobiety, potrzebujemy ciągłego przepływu rozmów w tę iz powrotem, a bierno-agresywny facet powstrzymuje się od tego, powodując ogromny niepokój i dyskomfort. Jego odmowa mówienia może na dłuższą metę być dla nas znacznie bardziej obraźliwa niż pchnięcie lub pchnięcie. Pamiętajcie, drogie panie, bierno-agresywny mężczyzna jest o wiele bardziej bolesny w tym, czego nie robi, niż w tym, co robi!
Kiedy myśli się o zachowaniu bierno-agresywnym u mężczyzn, przychodzi na myśl obraz męża wychodzącego z toalety. Jednak ten nieszkodliwy przykład nie przedstawia głębokich psychologicznych i emocjonalnych szkód, jakie powoduje wiele zachowań pasywno-agresywnych. Te zachowania wyrażają złość i odwet w sposób „pod radarem”. Należą do nich sarkazm, zwlekanie, narzekanie, udawanie męczennika, spóźnianie się, dąsanie się i milczące traktowanie.
Jeśli chodzi o pułapki związane z umawianiem się z pasywno-agresywnymi mężczyznami, wiem o czym mówię, ponieważ od ponad 50 lat obserwuję, jak mój młodszy brat działa. Jest typem faceta, którego dubbingują zwykli obserwatorzy wyluzowany, łagodny, i chłód. Opisują go jako płynie z prądem i zastanawiam się, dlaczego nigdy nie był żonaty, ponieważ jest „taki jak łapacz”. Jednak dla tych z nas, którzy znają go lepiej, jest wiecznym kawalerem, który ma ambiwalentne podejście do bycia w związku, nie chce być kontrolowany i którego życie jest mocno ograniczone przez nierozwiązany ból z dzieciństwa.
Jako jego siostra widzę mężczyznę, który nie jest w stanie stworzyć sensownego związku, ponieważ nie chce poświęcać czasu, energii i komunikacji. Jest zbyt obronny i pełen wstydu, by wydawać się bezbronny i okazywać swoje uczucia. Jako członek kobiecego stowarzyszenia chciałbym poznać imię i numer każdej kobiety, z którą się spotykał, i dać jej do zrozumienia, że nie zrobiła nic złego; to był wszystko on. Potem dałbym jej te pięć znaków ostrzegawczych, żeby nie popełniała więcej tego samego głupiego błędu.
Odwiedzając dom mojego brata, obserwuję, jak przykłada telefon do ucha i „słucha” swojej dziewczyny po drugiej stronie, jednocześnie oglądając mecz NFL. On czyni to obowiązkowym tak nie, i UH Huh brzmi, ale ledwo przyswaja to, co mówi. Słysząc tylko odrobinę tego czy innego, jego brak aktywnego słuchania przygotowuje grunt pod przyszłe nieporozumienia w ich związku.
Mężczyzna, który nie jest pasywno-agresywny, radziłby sobie z sytuacją w sposób bezpośredni, mówiąc swojej dziewczynie, aby nie dzwoniła podczas wydarzeń sportowych. Jednak pasywno-agresywny koleś, taki jak mój brat, gra rolę „Mr. Nice Guy ”, rozmawiając przez telefon i potajemnie kipiąc, że jego czas oglądania został zakłócony. Zemścił się na niej tylko udając, że słucha. Podczas gdy mój brat używa telewizji jako narzędzia unikania, inni biernie-agresywni mężczyźni używają telefonów komórkowych, komputerów i gazet.
Nigdy nie zapomnę dnia chrztu mojego syna, kiedy zaprosiliśmy rodzinę i przyjaciół do kościoła, po czym odbyło się przyjęcie w naszym domu. Mój brat przyprowadził swoją dziewczynę i, jak się później dowiedziałem, kłócili się o wspólne zamieszkanie, a teraz on cicho ją traktował. Poza tym, że był to niezręczny dzień dla nas wszystkich, zdałem sobie sprawę, jak małostkowy i dziecinny był mój brat - jak zupełnie nie był przygotowany na dojrzały związek.
Według profesora psychologii, Kipa Williamsa, milczenie mężczyzny może mieć niszczycielskie skutki emocjonalne i fizyczne dla jego partnera. Może sprawić, że poczuje się samotna, wykluczona i niegodna. To z kolei może prowadzić do obniżenia poczucia własnej wartości oraz nasilenia depresji i stresu. Może sprawić, że poczuje, że traci kontrolę nad swoim życiem.
Dorastając w tym samym dysfunkcyjnym domu, co mój brat, gdzie uczucia zostały stłumione, a umiejętności komunikacyjne osłabione, czuję dla niego ogromne współczucie. Nasza matka regularnie milczała dla naszego ojca, kiedy byliśmy dziećmi, czasami wychodząc z domu na wiele godzin, nie mówiąc, dokąd idzie i kiedy wróci. Dorastaliśmy myśląc, że to normalne. Nie mieliśmy wzorców do naśladowania, którzy mówili o swoich uczuciach w spokojny, uczciwy i produktywny sposób.
Zazwyczaj wychowują się w rodzinach, w których wyrażanie złości nie jest bezpieczne - nigdy nie uczono ich, jak wyrażać ją w zdrowy sposób. Dostosowują się, kierując te uczucia na inne, mniej oczywiste zachowania; daje im to poczucie władzy i kontroli. Są mistrzami w uchylaniu się od odpowiedzialności, raniąc cię w sposób, który wydaje się niezamierzony lub nieunikniony. Pasywni, agresywni ludzie działają poprzez tłumienie gniewu, bycie przychylnym, a następnie pośrednio przyklejanie go do ciebie.
- Judith Orloff, psychiatra i autorkaNiektórzy uważają, że osoby takie jak mój brat, którzy zawsze się spóźniają, robią to, by pokazać swoją wyższość. Jednak psychoterapeuta Michael Formica uważa, że jest odwrotnie. On pisze: 'Chronicznie spóźnieni, w dużej mierze, mają wrażenie, że inni nie uważają ich za ważnych, więc działają w taki sposób, aby narzucić sobie sytuację - wywierając kontrolę, aby poczuć kontrolę - podczas gdy w rzeczywistości po cichu potwierdzają własne poczucie niegodności, świadomie lub nieświadomie”.
Te słowa z pewnością brzmią dla mnie prawdziwie. Dorastaliśmy z bratem w domu, w którym nie czuliśmy się doceniani i często czuliśmy się niewidzialni. Jako dorośli oboje zmagamy się z niską samooceną i często unikamy okazji towarzyskich. Kiedy mój brat spóźnia się na randkę, nie jest to odzwierciedleniem jego arogancji, ale jego skrajnego lęku.
Ponieważ nie możesz przeprowadzić szczerej, bezpośredniej rozmowy z pasywno-agresywnym partnerem, nic nigdy nie zostanie rozwiązane. Mówią tak, a potem ich zachowanie krzyczy NIE.
- Darlene Lancer, terapeutka małżeńska i rodzinnaDzisiejsi młodzi strzelcy nie mogą docenić tego, że wielu z nas uczono, że taka bezpośredniość była niegrzeczna, kiedy byliśmy dziećmi. Dorastaliśmy z bratem w latach siedemdziesiątych XX wieku w surowym domu religijnym i chodziliśmy do katolickich szkół, w których zakonnice rządziły żelazną pięścią. Nigdy nie zachęcano nas do otwartej i szczerej rozmowy z rodzicami lub innymi dorosłymi. Filozofią naszego domu było wyrażenie „małe dzieci należy widzieć, a nie słyszeć”. Mój brat i ja nauczyliśmy się w młodym wieku ukrywać nasze myśli i uczucia, chroniąc naszą mamę i tatę przed wszystkim, co mogliby uznać za „niesmaczne”.
Wraz ze swoimi dziewczynami mój brat powiela dynamikę matki i syna, która rozpoczęła się dekady temu. Ukrywa ważne informacje o tym, kim jest i jak się czuje. Nigdy nie ryzykuje ujawnienia swojego prawdziwego ja, bojąc się dezaprobaty i odrzucenia, bez względu na to, ile godzin spędza z kobietą. Im mocniej popycha go, by się otworzył, tym częściej się zamyka.
Gdybyś odwiedził dom, który mój brat dzieli ze swoją dziewczyną, zobaczyłbyś duży taras przy ich salonie pokryty żółtą taśmą ostrzegawczą i tabliczką z napisem: „Niebezpieczny. Nie podchodzić!' Tak było przez prawie cztery lata, z niewielką szansą na naprawę w najbliższym czasie. Chociaż może to być trudne i kosztowne rozwiązanie dla wielu właścicieli domów, nie jest to dla mojego brata; jest architektem i inżynierem konstrukcji!
Jego wiedza nie ma jednak znaczenia w tej sytuacji. Nie zajmie się naprawianiem decku, bo wkurza się z powodu rzeczy, które zrobiła jego dziewczyna - przyprowadzenia do domu bezdomnego kota, kupienia drogiego pianina i zaproszenia jej na miesiąc. Od lat gromadzi te rany, a teraz po cichu dokonuje zemsty. Jednak jego biedna dziewczyna nie rozumie, co się dzieje!
Kocham mojego brata i pod wieloma względami jest on rzeczywiście „dobrym facetem”, którego widzą przypadkowi znajomi. Jest też bardzo wadliwy. Nigdy nie chciałbym się z nim ożenić, ani nigdy nie umówiłbym z nim jednego z moich przyjaciół. Dotyczy to zwłaszcza każdego mojego kumpla, który ma nadzieję, że pewnego dnia będzie miał dzieci. Niezdolność mojego brata do mówienia, co myśli, spowodowałaby ogromne problemy w każdej rodzinie.
Podczas gdy niektórzy postrzegają typy pasywno-agresywne jako złośliwe, ja wychowałem się z innej perspektywy. Wiem, że mój brat jest wytworem swojego środowiska - kimś, kto wciąż wewnętrznie walczy z naszą apodyktyczną matką. Jako dziecko musiał oddać jej dużo kontroli i nie chce tego robić z inną kobietą. Chce za wszelką cenę uniknąć konfrontacji, więc odcinanie komunikacji stało się jego nawykiem na całe życie. Tak więc, drogie panie, nie myślcie, że potraficie naprawić pasywno-agresywnego mężczyznę i nie myślcie, że spodoba wam się jego „wyluzowany” sposób. Biegnij, nie odchodź, odejdź albo napotkasz świat pełen frustracji i bólu.