Najlepsze Imiona Dla Dzieci

Toksyczne relacje: przetrwanie narcyzów

Jeśli udało ci się uciec - policz swoje błogosławieństwa

Jestem jednym ze szczęśliwców. Nie mieszkałam razem z moim byłym narcyzem, nie dzieliłam rachunków ani nie miałam dzieci z ... ale wyleczenie psychologicznych szkód zajęło mi ponad rok. Uważam się za szczęściarza, że ​​straciłem tylko trzy lata życia. Jeśli kiedykolwiek zakochałeś się w narcyzem - to wiesz, jakie to uczucie, gdy twoja psychika spadła z wysokiego budynku.

Jeśli jesteś z narcyzem, możesz założyć, że to toksyczne

To powolny proces przyznawania się, że jest coś strasznie nie tak w dynamice między tobą a twoim partnerem, ale nie możesz odejść. To jest jak dziwny stan hipnozy. W związku pojawia się pełzający strach. Nigdy nie wiadomo, czy twój narcyz ma dobry, czy zły dzień. Jeśli mają zły dzień, lepiej bądź przygotowany na poświęcenie im niepodzielnej uwagi.

Będziesz musiał wysłuchać każdego najmniejszego szczegółu wszystkich wyimaginowanych wykroczeń współpracowników, rodziny i przyjaciół, którzy nie doceniają ani nie podziwiają Narcyza wystarczająco. W trakcie rozmowy możesz doznać subtelnej zniewagi. Jeśli sprzeciwiasz się lub denerwujesz, jesteś oskarżany o bycie zbyt wrażliwym, a wtedy rozmowa wymyka się spod kontroli. W moim przypadku zwykle kończyło się to łzami, ponieważ byłam tak zdezorientowana i skonsternowana - płacz wydawał się jedyną opcją.

Kiedy skończę rozmawiać o sobie, rozmowa się kończy

Kiedy teraz myślę wstecz, nie mogę uwierzyć, że faktycznie pracowałem długie dni w ruchliwej szkole, wędrowałem do domu kilka mil, gotowałem, sprzątałem i zajmowałem się wszystkimi innymi szczegółami mojego gorączkowego życia i nadal oczekiwano, że będę siedział przez telefon godzinami. i w kółko słuchaj każdego najdrobniejszego szczegółu z życia innej osoby. Gdybym choć trochę zasugerował, że mogę być trochę zmęczony lub muszę odłożyć słuchawkę - dostałbym ton.

Kiedy jest za dużo „mnie”, nie ma miejsca dla „nas”

Źródło

Uważaj na dźwięk

Ton pojawia się, gdy Narcyz nie zwraca odpowiedniej uwagi. To przytłumienie głosu, wyniosły, arogancki, zraniony ton, który po dziś dzień sprawia, że ​​krew mi stygnie. Ton jest zwykle prekursorem napadu złości u dorosłych, wraz z krzykami i werbalnymi atakami na wszystko, co jest Ci drogie. Na szczęście nie mieszkałem z tą osobą, więc napady złości dorosłych musiały czekać do weekendów. Nie ma nic bardziej nieprzyjemnego niż praca przez tydzień po nocy spędzonej na wpatrywaniu się w sufit i płaczeniu, ponieważ osoba, która rzekomo „kocha”, właśnie skończyła cię przeżuwać i wypluwać werbalnie, na nic.

Toksyczne relacje zwykle obejmują przemoc werbalną

Pamiętam jedną szczególnie okropną scenę, kiedy wezwano mnie na dywan za zjedzenie zbyt wielu wontonów z zamówionego przez nas chińskiego dania. Wściekła się i uratowała swój atak słowny, dopóki jej synowie nie wyszli z domu. Nie chciała narażać swoich dzieci na jakąkolwiek złośliwość, ale to był dla mnie sezon otwarty.

Pozwoliła mi go mieć, ponieważ czuła, że ​​osoba, która próbuje schudnąć, nie ma żadnego interesu w jedzeniu makaronu. Nieważne, że nie miałem zamiaru schudnąć, a już z nią rozmawiałem już w końcu, że jej zajęcie wszystkim, co wchodziło do moich ust, czyniło ze mnie nerwowy wrak.

Prawdziwi dorośli nie wściekają się

Źródło

Złe relacje są dla nas modelowane

Możesz się zastanawiać, dlaczego miałbym tolerować takie rzeczy. Prosta odpowiedź brzmi: wychowałem się w bardzo dysfunkcyjnym gospodarstwie domowym. Gospodarstwo domowe, w którym dorośli mieli minimalne umiejętności radzenia sobie, regularnie zachowywali się i odgrywali i nie lubili ani nie szanowali dzieci. Dorastałem na wyjątkowo wysokim poziomie dramaturgii. Zostałem przekonany, że szaleństwo jest normalne. Ten ostatni związek otworzył oczy. W końcu doszedłem do wniosku - zajęło mi to trochę czasu - że nie muszę dopuszczać do siebie szaleństwa. Wydaje się, że jest to dość prosty wniosek, ale niektórym z nas może to zająć dziesiątki lat.

Kim jesteśmy? Ci, którzy zostaną wessani?

Jak splatają swoje zaklęcie? Jak silna, inteligentna i uziemiona kobieta lub mężczyzna zostaje wessana w czarną dziurę nienasyconej psychiki innej osoby? To łatwe, jeśli jesteś przyzwyczajony do narcyzów. Dorastałem otoczony nimi. Ojciec, który jest kompulsywnym hazardzistą i kłamcą - kimś, kto podnosi własny interes na zupełnie nowy poziom. Matkę, którą bardzo kocham, ale najlepiej by ją sklasyfikować jako łagodną narcyzę. I ostatnia, ale nie najmniej ważna babcia, która mieszkała w pobliżu i potrafiła wyssać życie z pokoju jednym lub dwoma złośliwymi komentarzami.

Trudno jest myśleć, czuć istotę ludzką, aby zrozumieć prawdziwą naturę kogoś, kto nie jest w stanie kochać ani wczuwać się. Większość z nas ma filtry i wiemy, kiedy kogoś krzywdzimy, i staramy się to naprawić. Staramy się modyfikować nasze zachowanie, aby nie popełniać tych samych błędów. Narcyz nie rozumie pojęcia zadośćuczynienia, ponieważ naprawdę nigdy się nie mylą. Nie przychodzi im to do głowy. Ci z nas, którzy dobrze ich znają, stali się mistrzami patrzenia w drugą stronę, szukania wymówek, odmawiania widzenia brzydoty, gdy brzydota stoi tuż przed nami i macha ogromną czerwoną flagą.

Niezależnie od tego, czy jest to mężczyzna, czy kobieta, Narcissist to koszmar

Mówią, że 75% narcyzów to mężczyźni. Pozostałe 25% to kobiety i są one równie zabójcze. Dostałem pierwszy rzut oka na kobietę-narcyzkę i po około roku w naszym dwuletnim związku zaczęłam się zastanawiać, czy naprawdę tracę rozum. Wszystko, w co wierzyłem o sobie, zostało zakwestionowane: jak wyglądałem, jak jadłem, jak funkcjonowałem - zwykle całkiem nieźle dziękuję - ale nie kiedy jestem oblężony.

Nasze oficjalne zerwanie nastąpiło prawie rok temu. To było nie tyle zerwanie, co zwolnienie. Zacząłem zadawać pytania, wyznaczać granice i nie współpracowałem ku jej satysfakcji, więc zostałem zwolniony. Nie ma doświadczenia tak upokarzającego jak poświęcenie z siebie wszystkiego związkowi i odkrycie, że druga osoba nie była zdalnie oddana tobie lub związkowi. Chociaż powoli dociera do ciebie, że nie zwracałeś uwagi, oni już ruszyli dalej.


Nie angażuj się - milczenie jest złotem

Szczegóły zerwania są zbyt wstrząsające, by je tutaj opisać. Dba o to, by pozostawać w kontakcie tu i tam, od czasu do czasu. Popełniam błąd, sięgając od czasu do czasu, i zawsze przypomina mi to, dlaczego związek nie zadziałał i ponownie otwiera ranę.

Ten kontakt mnie denerwował, dopóki nie stałem się mądry i całkowicie jej nie odciąłem. Odzyskiwanie jej na Facebooku trwało długo, ale kiedy w końcu wyciągnąłem wtyczkę, ulga była namacalna. Ostatecznie to jedyny sposób na wyjście z toksycznego związku z narcyzem - brak komunikacji.

Aby się z niego wyleczyć, musisz go posiadać

Odkryłem, że między innymi najlepszą drogą do wyzdrowienia jest przyznanie się do mojego udziału w dynamice. Narcyzi polegają na ludziach, którzy ich podpierają i głaszczą ich zranione ego. Bez opiekuńczego, naiwnego, nieco współzależnego partnera wykonującego całą pracę, większość narcyzów nie przekroczyłaby drugiej lub trzeciej randki.

Kiedy już weźmiemy udział w toksycznym związku, wiemy, czego unikać w przyszłości i jesteśmy na dobrej drodze do bardziej satysfakcjonujących emocjonalnie związków i szczęśliwszego życia. W końcu wszyscy zasługujemy na szczęście… każdy z nas do końca. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: związek z narcyzem nigdy nie będzie szczęśliwy i żadna ilość życzeń i nadziei tego nie zmieni.

** Aktualizacja autora **

Pisałem, kiedy wciąż cierpiałem psychologiczne następstwa tego strasznie bolesnego związku. Z radością informuję, że większość psychicznych urazów została wyleczona. Nadal mam czasem retrospekcje i nadal mam do czynienia z narcyzami w mojej rodzinie, ale jestem w znacznie lepszym miejscu.

Połączenie czytania książek na ten temat w celu zdobycia wiedzy na temat tego zaburzenia, poświęcenia się codziennemu duchowemu reżimowi śpiewów buddyjskich, częstsze wychodzenie z domu i nawiązywanie nowych przyjaźni zamknęło rany. Teraz, kiedy spotykam narcyzów - mogę ich natychmiast zauważyć i zachować dystans.